szlafrok damski

Szlafrok damski, każdego wieczoru i poranka

Sporo kobiet zastanawia się nad zakupem szlafroka, nie wiedząc, czy w zasadzie ten element garderoby jest do czegokolwiek potrzebny. Jeszcze inne panie odkryły, jak wygodnym i przydatnym elementem garderoby jest szlafrok, w końcu nosi się go dwa razy dziennie codziennie (chociaż czasami też na specjalne okazje). Zatem czy warto go kupić i jak wybrać odpowiedni?

Wygoda rano i wieczorem 

Szlafroki damskie są bardzo zróżnicowaną grupą. Znajdziemy tutaj zarówno ubrania, które skupiają się przede wszystkim na zapewnienie użytkowniczce komfortu termicznego, jak i takie, które mają podkreślić jej piękno i zapewnić pewną dozę wieczornej zmysłowości. To co je łączy to skupienie na wygodzie, wygląd szlafroka jest drugorzędny względem jego funkcjonalności. Ma uczynić każdy wieczór i poranek wygodniejszym, cieplejszym, lepszym. Opuszczanie łóżka rano bywa na prawdę nieprzyjemne, rozgrzane po nocy ciało drży, nawet jeśli w sypialni jest ponad 20 stopni. Ratowanie się bluzami i kocami nie jest tak wygodne, jak zarzucenie na ramiona szlafroka. 

Wybór „stroju wieczorowego” 

Pierwszym pytaniem jest to, której funkcji szlafroka potrzebujemy najbardziej. Czy chodzi bardziej o jego czysto funkcjonalną stronę, czyli komfort termiczny, czy jednak o aspekt wizualny, podkreślający ciało i ogólną urodę. Niestety ciężko pogodzić te dwie rzeczy na raz. Szlafroki damskie z pierwszej grupy są zazwyczaj grubsze i zdecydowanie bardziej zabudowane, z kolei te z drugiej często sporo odkrywają, praktycznie pozbawiając się jakiegokolwiek ogrzewania. Można szukać kompromisu, ale mimo wszystko chyba łatwiej po prostu wyposażyć się w dwa egzemplarze tego elementu garderoby. Starajmy się wybierać materiały wysokiej jakości, bo szlafrok będzie mieć bezpośredni kontakt ze skórą, a warto uniknąć podrażnień. 

Tagi: Brak tagów

Możliwość komentowania została wyłączona.